- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2015, 18:00
Cześć, przepraszam, że piszę to tutaj wiem, że to nie jest odpowiednie miejsce ale muszę z siebie to wyrzucić, bo inaczej chyba zwariuję. Mam 20 lat i zakochałam się w 30-letnim mężczyźnie znam go od kilku miesięcy jest to dobry znajomy mojej mamy brata.Nie jest problemem tutaj wiek, a w zasadzie różnica wieku ponieważ ja od zawsze byłam dojrzalsza od swoich rówieśników nigdy nie miałam znajomych w swoim wieku, bo nie potrafiłam się z nimi dogadać, miałam starszych znajomych i podobali i nadal podobają mi się mężczyźni, a nie chłopcy. Chociaż zdaję sobie sprawę, że moje zachowanie wyda wam się raczej mało dojrzałe ;) Zakochałam się w nim tak naprawdę od samego początku, urzekło mnie w nim wszystko jego wygląd, głos, zachowanie. Tylko ja niestety należę do osób, które są nieśmiałe i duszą w sobie emocje. Boję się powiedzieć co czuję, bo gdybym została wyśmiana albo odrzucona to chyba już całkiem bym się załamała,a tak przynajmniej mogę sobie pomarzyć i mieć nadzieję. Dwa dni temu dowiedziałam się, że wyjeżdża za dwa tygodnie do pracy za granicę co mnie jeszcze bardziej przybiło. Nie jest najgorsze to, że zdaję sobie sprawę z tego, że najprawdopodobniej nigdy nie będziemy razem ani to, że się w nim zakochałam tylko to, że ja nie mogę pójść dalej, bo nawet jeżeli widzę, że ktoś jest mną zainteresowany to ja nie mogę się otworzyć, bo i tak ciągle widzę jego i mam wrażenie jakbym byłam wobec niego nie w porządku. Nawet jeśli bym zaczęła jakiś związek to wiem, że byłabym w nim nieszczęśliwa. Przepraszam, że tak długo i chaotycznie ale było mi to potrzebne :)
6 listopada 2015, 14:42
Łączy coś Was oprócz platonicznej miłości? Mój narzeczony też wyjeżdża i to praktycznie od kiedy się poznaliśmy. Teraz już rok po zareczynach i ślub za pasem. Nie mówię, że jest łatwo, ale dla chcącego nic trudnego. Zaproś go na kawę etc. Nie musisz od razu mówić mu o swoich uczuciach, wystarczy, że mu pokażesz że Ci zależy a co on z tym zrobi to jego sprawa. Być może on też ma coś do Ciebie tylko nie chce się angażować z powodu wyjazdu. Wybadaj sprawę. Powodzenia!
21 sierpnia 2021, 13:46
też mampodobną sytułacje że się zakochałam w osobie z którą nigdy nie będe i ta osoba jest odde mnie starsza o 6 lat no niestety