Temat: Co grozi?

Ktoś z mojej bliskiej rodziny nazwijmy go Jan (imię zmieniam) że względu na fakt, żeby nikt nie skojarzył osoby. 

Jest to dość bliska rodzina. 

Ma zgłosić się na badanie u biegłych sądowych (doprowadzenie siłą). Wiem, że się nie wstawi, bo jego żona powiedziała że opuszcza miejsce zamieszkania. 

Co mu za to grozi? 

Martwię się, bo to mój ojciec chrzestny. 

Ktoś? Coś? 

ale badania w jakim postępowaniu karnym, cywilnym, w jakim przedmiocie ? 

.nonszalancja. napisał(a):

ale badania w jakim postępowaniu karnym, cywilnym, w jakim przedmiocie ? 

chyba postępowanie karne, ale pewna nie jestem 

wiem, że badanie ma być u biegłych psychologów albo psychiatrów 

jak coś ważnego i jak stanowi jakieś zagrożenie to pewnie wystawią list gończy za nim i kiedyś go znajdą

jak coś ważnego i jak stanowi jakieś zagrożenie to pewnie wystawią list gończy za nim i kiedyś go znajdą

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

jak coś ważnego i jak stanowi jakieś zagrożenie to pewnie wystawią list gończy za nim i kiedyś go znajdą

takich szczegółów już nie znam 

Te szczególy są najważniejsze, bo istnieja okoliczności obciążone paragrafem.

Jeśli występuje w charakterze podejrzanego i sam się nie stawi, policja go nie będzie mogła doprowadzić, to następnym krokiem jest wystawienie listu gończego. 

napewno nikogo nie zabił, więc myślę, że to coś lżejszego jeśli można tak mówić o sprawach karnych

To chyba opisuje Kodeks Postępowania Karnego? Może odnajdziesz odpowiedni artykuł. Moim zdaniem nie ma czegoś takiego "nie przyjdę sobie". On nawarzy sobie jeszcze gorszego piwa. Nawet jak ucieknie za granicę. Jednak jest podejrzanym, czy świadkiem karnego przestępstwa? Świadkowi grożą kary i areszt za niestawianie się. Podejrzanemu tym bardziej. Ma nakaz zgłoszenia się na badania. Nie chce dobrowolnie? Przyjdą po niego. Nie będzie go? Będą szukać do skutku. Przecież na rozprawę też musi się stawić. Jeśli nie, to będą go szukać. Mogą go po rozprawie wziąć na badania. Ale jak tak będzie uciekał to może w końcu zrobią mu areszt, a tam przebadają na co będą chcieli. Może iść po poradę prawną do adwokata, póki jeszcze czas. Generalnie, prawdopodobnie grożą mu dodatkowe kłopoty i kary za utrudnianie postępowania sądowego.Może grzywna, albo areszt. A badania zrobią predzej czy później, jak go dorwą. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.