- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 kwietnia 2021, 07:09
Cześć! Mam możliwość zaszczepienia się w pracy na COVID-19 poza terminami przewidzianymi dla kolejnych roczników przez NFZ. Nie mam żadnych chorób przewlekłych (badam się raz na pół roku) nie licząc lekkiej nadwagi. Nie przechodziłam jeszcze COVIDA. I nie wiem czy się szczepić, bo szczerze powiedziawszy boję się tego szczepienia, boję się, że te szczepionki nie były testowane odpowiednio długo... Co byście zrobiły na moim miejscu?
16 kwietnia 2021, 13:54
No u mnie jest zaproszenie do przychodni i jak mowilam dokladny wywiad medyczny. No i troche tez w moim przypadku to trwalo. Musialam powypelniac sporo papierow no ale jestem problematyczna bo mam alergie na pewne leki i dwa razy prawie zeszlam wiec teraz musze uwazac na wszystko co lykam. Nawet ulotke od apapu sprawdzam dwa razy. W tym przypadku zawsze sie mozna lekarza dopytac co i jak.
Edit . Serio co jest z cytowaniem i znikaniem stron ? Naprawde trzeba bylo tak ulepszac to forum 👿
Edytowany przez kachagrubacha.wroclaw 16 kwietnia 2021, 13:56
16 kwietnia 2021, 14:17
Szczepić. Nie wiadomo, na ile te powikłania (których zresztą było malutko) związane były że szczepionką. Przy covidzie powikłania zdarzają się częściej.
16 kwietnia 2021, 14:26
Czym Was będą szczepić?
Nie podali :/ Jest tylko napisane "Preparaty medyczne będą pochodziły z rezerw rządowych, natomiast nasza firma zorganizuje odpowiednią kadrę medyczną i miejsca do wykonywania szczepień."
musisz sama podjac ta decyzje. Zeneka bym sie nie szczepila ( mam zylaki). Innymi tak
Edytowany przez maharettt 16 kwietnia 2021, 14:30
16 kwietnia 2021, 15:13
Wśród znajomych moich rodziców już dużo osób się zaszczepilo i wszystko było ok. Rodzice też się szczepią w tym miesiącu. Ja też planuję jak będzie moja pora. Mam nadzieję, że jak już się ludzie wyszczepią to się skończy ten cyrk z lockdown em, chociaż patrząc na decyzje naszych polityków do tej pory to różnie może być. Wydaje mi się, że jeśli ktoś źle zareaguje na szczepionkę to prawdopodobnie covida też przeszedłby nie za dobrze.
16 kwietnia 2021, 15:42
Ja bym się nie zaszczepiła. Dla mnie ryzyko powikłań po szczepionce i tego, że za chwilę ogłoszą, że co kilka miesięcy trzeba ponawiać szczepienie, bądź przyszła nowa mutacja to i dodatkowa szczepionka musi być jest większe niż ciężkiego przebiegu COVID. COVID przebyłam i przebędę raz jeszcze jak będzie trzeba, a jak nie to moje ryzyko. Nie jestem przeciw szczepieniom, ale tym konkretnym - dopuszczonym warunkowo, bez ukończonej 3 fazy badań już tak. To nie są żarty, zwłaszcza u kobiet ryzyko powikłań jest spore ( niektóre rzeczy mogą wyjść w przyszłości). Dlatego nie zamierzam się szczepić ani przez program w zakładzie pracy ani na własną rękę. Moi znajomi z pracy mają takie samo stanowisko jak i ja.
16 kwietnia 2021, 16:21
nie szczepiłabym się , uwazam jak kolezanka powyżej
Edytowany przez 16 kwietnia 2021, 16:22
16 kwietnia 2021, 16:48
Nie sądzę, żebyś na forum dostała jednoznaczną odpowiedź. Są tu kobiety ściśle ufające koncernom i naukowcom oraz takie, które wszędzie węszą rządowe spiski. Wśród nich znajdziesz też "połowinki", nie mające zdania na ten temat, lub kierujące się rozsądkiem czy doświadczeniem czerpanym na przykładach z własnego otoczenia... Musisz sama zastanowić się, czy warto podjąć ryzyko.
Uważam, że to sprawa na tyle osobista, iż nie byłabym komuś w stanie doradzić szczepienia lub jego braku.
Edytowany przez Ves91 16 kwietnia 2021, 16:49
16 kwietnia 2021, 17:53
Na Twoim miejscu narazie bym sie nie szczepila, akurat do swojej kolejki bedziesz miala czas to przemyslec.
16 kwietnia 2021, 19:03
Nie zamierzam niczym się szczepić. Już słyszałam że potrzebna będzie 3 dawka. Co te media robią z ludźmi,masakra.