Temat: Zatokowy ból glowy

Hej dziewczyny. Przychodzę z pytaniem czy macie jakieś swoje sposoby na ból głowy przy zatokach?

Ja mam przewlekły stan zapalny zatok.

Chodzę do laryngologa.  Dostaje sterydy donosowe,  jakiś Ibuprom zatoki,  zawsze plucze te zatoki Ale niewiele to pomaga. 

Czasem też jakiś lek przeciwalergiczny. 

Miałam robione testy alergiczne skórne punktowe Ale póki co nic mi nie wyszło.

Tylk ten ból głowy towarzyszy cały czas. Budzę się z bólem , cały dzień boli ta glowa, w pracy nie mogę się skupić i skoncentrować,  jestem zamulona.

Tak się nie da żyć. 

wcześniej zanim zaczely się te problemy miałam wiecznie migdały zawalone aż w końcu wycieli i 3 miesiące po zabiegu infekcja przeszła na zatoki.

Jak żyć normalnie ? 

Najgorsze jest to że nie mogę się na niczym skupić ktoś coś do mnie mówi ja tego nie rejestruje.

kraseczka93 napisał(a):

Hej dziewczyny. Przychodzę z pytaniem czy macie jakieś swoje sposoby na ból głowy przy zatokach?

Ja mam przewlekły stan zapalny zatok.

Chodzę do laryngologa.  Dostaje sterydy donosowe,  jakiś Ibuprom zatoki,  zawsze plucze te zatoki Ale niewiele to pomaga. 

Czasem też jakiś lek przeciwalergiczny. 

Miałam robione testy alergiczne skórne punktowe Ale póki co nic mi nie wyszło.

Tylk ten ból głowy towarzyszy cały czas. Budzę się z bólem , cały dzień boli ta glowa, w pracy nie mogę się skupić i skoncentrować,  jestem zamulona.

Tak się nie da żyć. 

wcześniej zanim zaczely się te problemy miałam wiecznie migdały zawalone aż w końcu wycieli i 3 miesiące po zabiegu infekcja przeszła na zatoki.

Jak żyć normalnie ? 

Najgorsze jest to że nie mogę się na niczym skupić ktoś coś do mnie mówi ja tego nie rejestruje.

Ja  przez lata miałam notoryczne problemy z zatokami. Nic tak naprawdę nie pomagało. 
Kilka lat temu okazało się , ze mam zespół jelita drażliwego, poczytałam o FODMAP,  zastosowałam LOW FODMAP, zeby przekonać się co mi szkodzi. Okazało się, ze wielu produktów nie mogę jeść, najgorsze to pszenica i nabiał (na szczęście większość serów żółtych mogę jeść). Odstawiłam to co mi szkodzi i od lat nie miałam problemów z zatokami, to samo było z migrena. 
Sprobuj wyeliminować gluten i nabiał (cukier, przetworzone produkty i gotowce to oczywiste, tego nie jem w ogole), generalnie jedz czysto i zobaczysz czy coś pomoże. 
Poczytaj o żywności, która ma właściwości przeciwzapalne, warto spróbować. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.