Temat: Nawracajace zapalenie pecherza

Dziewczyny jesli macie problem z nawracajacym zapaleniem pecherza doradzcie co robic. Mam kilkanascie razy w roku. Oczywiście wszystkie podstawowe zasady higienicznego trybu zycia zachowane. Antybiotyki przerobione furagina. Mysle nad szczepionka urovaxom. Ktos bral? Badania pomiedzy zapaleniami wychodza ok. Ktos byl u urologa? Teraz ciezko z tymi lekarzami. 

Pasek wagi

BigPharma rządzi na Vitalii. Lobby farmaceutyczne.

Można polecać tylko syntetyki z apteki nie daj boże w 100% naturalnych certyfikowanych bezpiecznych produktów, które nie szkodzą a pomagają. 

Wstyd Vitalio tak sie sprzedać. 

raz sie męczyłam po zapaleniu pęcherza z sikaniem krwią z nawrotami jakieś 2 lata. antybiotyk pomógł tylko na pierwszy rzut choroby. potem minimum raz na miesiąc nawroty. nauczyłam sie ze jak tylko coś nie zaczyna to od razu brałam neofuragine, nosiłam nawet listek w torebce by mieć pod reka. cala bieliznę zmieniłam na dosc luźna i bawełniana, nosiłam cały czas wkładki i wymieniałam przynajmniej 2x dziennie, cały czas piłam zioła moczopędne, używałam płynu do higieny intymnej tylko laktacyd - nawet niezle nie sprawdzalo, ale i tak były nawroty, choć co raz rzadziej. wreszcie dostałam takiego jakiegoś dziwnego zapalenia, poszłam do ginekologa, kazał robić nasiadówki z tantum rosa. ze 2 tyg codziennie przesiadywałam w misce z roztworem, bodajże 3x dziennie. jak reka odjal minęły wszystkie dolegliwości, minęły 3 lata i ani razu juz nie było nawrotu zapalenia pęcherza.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.