Temat: Insulinoopornosc

Podejrzewam u siebie io, jakie były wasze objawy? Jaka mieliście glukozę na czczo? 

Pasek wagi

Katia1978 napisał(a):

Widać, co kraj, to obyczaj, co lekarz, to własne teorie leczenia. Najlepiej jednak konsultować sié z lekarzem, bo to on- stosownie do danego przypadku- dobierze leczenie. Kierujmy się zaleceniami lekarzy... Jak każą jeść wcześniej, to jedzmy, jak każą później, to też dla naszego dobra ?

Na pewno ważna jest systematyczność :) Czyli jeśli obierzemy jakąś drogę, to się jej trzymajmy. I na pewno w obu przypadkach, czy to cukrzyca czy IO bardzo ważne jest nie podjadanie miedzy posiłkami :) 

Pasek wagi

Tu opis i objawy podaje

https://lekarzebezkolejki.pl/b...

Karolka_83 napisał(a):

Aminii napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):Katia1978 napisał(a):Dobrze sprawdzić jeszcze cholesterol. W insulinooporności jest on bardzo wysoki....niestety ? nie zawsze. Ja mam IO (stwierdzoną) od 8 lat a cholesterol piękny, w ogóle cały lipidogram mam idealny. Mam też Hashimoto w pakiecie :D Też sie zdziwiłam, bo własnie czytałam że cholesterol zawsze jest wysoki. Co do pytania to u mnie wyszło przypadkiem w ciąży jak pierwszy raz zrobiłam krzywą cukrową. Lekarze mówili że spoko, spadnie po ciaży. Nie spadło między ciążami ani po drugiej ciaży. Mam insulinoopornosć i stan przedcukrzycowy. Wcześniej nei miałam żadnych objawów - a może nie zauważałam. Ale teraz np widzę, że mam często zjazdy cukrowe. Jem np śniadanie i 10-20 minut potem zasypiam na siedząco. Kiedys myślałam że to kwestia niewyspania, ale jest to bardzo regularne i zawsze po posiłkach wysokowęglowodanowych lub niezbilansowanych. Mam też w sobie taką niechęć do robienia czegokolwiek. Tzn jak już robię to robię, ale na samą myśl, że coś powinnam zrobić, pójść gdzieś, wyjść z domu, ruszyć dpę to mam taką niemoc - nie chce mi się po prostu. Ale to tez zwalałam że jestem leń i tyle. A się okazuje, że to jest objawem zarówno IO jak i problemów tarczycowych. A no i oczywiście problemy ze schudnięciem. Bardzo opornie schodzi. I musze uważać na to co jem a nie tylko ile jem. Kiedyś wystarczył mi deficyt i waga leciała a teraz mogę mieć deficyt, ale jesli jedzenie nie wskazane dla IO, to i tak tyję. Glukoza nie jest aż tak istotna, bo insulinoopornosć polega na tym że organizm nie reaguje na insulinę i wytwarza jej coraz więcej i więcej aż ten cukier zbije, więc możesz mieć na czczo piękny wynik w normie, tylko że Twoja trzustka żeby osiągnąć tą normę to musiała wyprodukować 4x tyle insuliny co jakbyś była zdrowa. Ważne jest więc zbadanie glukozy i insuliny i wyliczenie współczynnika HOMA IR. Ale akurat ja jako ja miałam ostatnio 106 na czczo glukozy Dzięki za odpowiedz :) najpierw wykryto u Ciebie io czy hashimoto?

Najpierw IO. Jakieś 8,5 roku temu jak byłam w ciazy i pierwszy raz w życiu robiłam krzywą cukrową (może miałam to już wcześniej a moze uaktywniło się w ciaży, cieżko stwierdzić). Natomiast Hashimoto mam zdiagnozowane od niecałych 3 miesięcy. Zaczęło się od wypadania włosów, z którym nie mogłam sobie poradzić zadnym sposobem od 1,5 roku. Zaczęłam więc szukać informacji i na podstawie objawów, które idą w parze obstawiałam niedoczynnosć tarczycy. Zrobiłam badania (TSH, FT3, FT4, aTPO, aTG), które wyszły takie sobie, ale też nie jakieś tragiczne (większość na styk normy lub lekko powyżej), ale umówiłam się do endokrynologa, który zrobił mi od razu USG tarczycy i powiedział, że klasyczne Hashimoto, które idzie lekko w niedoczynność. Dowiedziałam się też od niego że IO bardzo często idzie w parze z Hashimoto, bo jak metabolizm cukrów źle funkcjonuje to wpływa na tarczycę a jak tarczyca źle funkcjonuje to pogarsza metabolizm cukrów i takie błędne kółko się robi.  Póki co IO leczyłam dietą, ale endo kazał zrobić aktualne krzywe (cukrową i insulinową, bo miałam sprzed roku) i powiedział, że prawdopodobnie włączy mi metforminę bo na podstawie poprzednich wyników widać, że dieta nie działa (mam ciągle stan przedcukrzycowy). Wtedy też na wizycie na Hashimoto dostałam Euthyrox. Na razie mała dawka, ale po włosach widzę, że działa. I też mam mniejsze wqrwy na wszystko ;) Za 2 tygodnie idę na kontrolę, zobaczymy

A mam jeszcze pytanko czy io wplynelo na twój cykl miesiączkowy? ;)

Pasek wagi

bialapapryka napisał(a):

Ja mam glukozę na czczo zawsze w granicach 82-86. Mam insulinooporność. 

A jak z objawami? Co skłoniło cie do wizyty u endokrynologa? ;)

Pasek wagi

NewBegining2015 napisał(a):

Tu opis i objawy podaje

https://lekarzebezkolejki.pl/b...

Juz poczytałam dużo na internecie o io haha, bardziej mi chodziło o takie "żywe" przykłady, bo jednak przy io nie musza występować wszystkie objawy, a nawet jak czytałam io może być utajona. Ale i tak dziękuję za link ;)

Pasek wagi

Aminii napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):Aminii napisał(a): Karolka_83 napisał(a):Katia1978 napisał(a):Dobrze sprawdzić jeszcze cholesterol. W insulinooporności jest on bardzo wysoki....niestety ? ............. Za 2 tygodnie idę na kontrolę, zobaczymy A mam jeszcze pytanko czy io wplynelo na twój cykl miesiączkowy? ;)

W ogóle :) Całe życie miałam dosyć regularne cykle 28-31 dni (oprócz oczywiście jakichś pojedynczych odskoków bo choroba, bo coś tam, ale bardzo rzadko) i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Choć od około 2ch lat miewam coraz częściej cykle 21-23 dni i myślałam ze może ma to związek z IO (wtedy o Hashi nie wiedziałam), ale ginekolog powiedział, że to starość nie radość :P hehe. W sensie, ze co któreś cykle są bezowulacyjne już i wtedy skraca się o mniejwiecej tydzień bo nie ma ostatniej fazy cyklu (miałam wtedy 35 lat). Ale generalnie ponoć  bez związku z chorobami. Ma tak być coraz częściej i częściej aż za te 10 czy 15 lat zacznie się menopauza.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Aminii napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):Aminii napisał(a): Karolka_83 napisał(a):Katia1978 napisał(a):Dobrze sprawdzić jeszcze cholesterol. W insulinooporności jest on bardzo wysoki....niestety ? ............. Za 2 tygodnie idę na kontrolę, zobaczymy A mam jeszcze pytanko czy io wplynelo na twój cykl miesiączkowy? ;)

W ogóle :) Całe życie miałam dosyć regularne cykle 28-31 dni (oprócz oczywiście jakichś pojedynczych odskoków bo choroba, bo coś tam, ale bardzo rzadko) i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Choć od około 2ch lat miewam coraz częściej cykle 21-23 dni i myślałam ze może ma to związek z IO (wtedy o Hashi nie wiedziałam), ale ginekolog powiedział, że to starość nie radość :P hehe. W sensie, ze co któreś cykle są bezowulacyjne już i wtedy skraca się o mniejwiecej tydzień bo nie ma ostatniej fazy cyklu (miałam wtedy 35 lat). Ale generalnie ponoć  bez związku z chorobami. Ma tak być coraz częściej i częściej aż za te 10 czy 15 lat zacznie się menopauza.

Dzięki, dużo mi rozjaśniłaś ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.