- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 października 2020, 12:49
Cześć Wam wszystkim.
Chciałabym zapytać się o Waszą opinię na temat pary, między którymi jest 17 lat różnicy, przy czym on jest starszy (on 51, ona 34). Mają szansę? Oboje są rozwodnikami, z bagażem doświadczeń.
10 października 2020, 13:00
A czemu by nie mieli mieć szansy? ;) oboje są dorosłymi ludzmi. Jeśli tylko zgadzają się w kluczowych kwestiach (czyli w sumie coś, co jest niezależne od roznicy wieku) jak np. posiadanie dzieci, to jak najbardziej może się udać.
10 października 2020, 13:03
U mnie jest 42(ja), partner 55 i jesteśmy już kilka lat i jest normalnie. Każdy z nas ma swoich i wspólnych znajomych. Wychodzimy czasem oddzielnie na spotkania ze znajomymi, czasem zdążają się wakacje osobno.
10 października 2020, 13:06
Pewnie, że mają, dla mnie jednak różnica była by chyba zbyt duża, to kwestia tylko i wyłącznie danych osób.Spotykam się obecnie z facetem 10 lat starszym i to dla mnie max.
10 października 2020, 13:18
Miłośc nie zna granic. Ale ....
pakując się w coś takiego warto przemyśleć kilka spraw: czy chcemy wspólnych dzieci? (51 lat ojca to większe ryzyko chorób i szybkiego braku taty) Czy mając 45 lat będzie miała chęć na miłość z 68 latkiem? czy będzie się chciała nim zająć po ew. udarze itp? bo jednak z wiekiem takie choroby sa coraz częstsze.
nie chcę nikogo urazić - ale trzeba jednak brać pod uwagę takie rzeczy - chodzi mi o to że osoba 45 letnia jeszcze ma energię i zdrowie do wielu rzeczy, podczas gdy osoba 70 letnia już wielu rzeczy nie chce lub zdrowie uniemożliwia.
Edytowany przez 10 października 2020, 13:20
10 października 2020, 13:34
Pewnie, że mają, dla mnie jednak różnica była by chyba zbyt duża, to kwestia tylko i wyłącznie danych osób.Spotykam się obecnie z facetem 10 lat starszym i to dla mnie max.
Już w 1 dzień znalazłaś? 🙁
Co do wieku to mają szanse jak inne pary, wiek tu za dużo nie zmienia
10 października 2020, 13:56
To moja przyjaciolka i wiem, że nie chcą mieć dzieci, bo mają ich czwórkę z poprzednich małżeństw 😊 z czego dwoje jest juz "na swoim".
Jestem ciekawa, jak inni ludzie mogą ich postrzegać, bo niby nikomu to nie przeszkadza . Fajnie razem wyglądają, on się bardzo młodo trzyma i nie wygląda na swój wiek. I też się zastanawiałam co będzie potem. On jest mega dla niej dobry, wszystko dla niej robi.
Edytowany przez baladyna 10 października 2020, 13:57
10 października 2020, 14:01
Odpowiednia różnica między parterami jest wyznacznikiem szczęścia? A gdzie tam! Jeśli ktoś chce budować relacje to patrzy się na siebie, nie bierze pod uwagę cudzych opinii. Ja mam 37 l. A mąż 47 l. Razem prawie 20 lat w tym 17 w małżeństwie. Przyjaciel męża ma 47 l a jego kobieta ma 57 l. Mają staż taki jak my. Nie patrz na cyferki. Ma być dobrze to będzie.
10 października 2020, 14:34
bardzo indywidualna sprawa. Ja bym nie chciala, bo ryzyko zostania mloda wdowa jest znacznie wieksze niz z rowiesnikiem (wiadomo ze rowiesnik tez moze wczesnie odejsc, ale wiadomo o co chodzi) natomiast jesli dla kogos to nie problem to nie widze powodu by z gory skreslac taka relacje