- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2020, 16:27
Gdybym mieszkała w Warszawie to pewnie pracowałabym w Itace albo była tam na wolontariacie, bo zaginione osoby nie dają mi spać po nocach i tutaj pytanie dla Was, bo w ostatnim czasie zaginęło naprawdę mnóstwo osób, czy w Waszym bliższym lub dalszym otoczeniu było kiedyś jakieś zaginięcie? Jak ta sprawa się skończyła?
Miałam znajomego, który wyszedł z domu i nie było z nim kontaktu żadnego przez 3 tygodnie. A po 3 tygodniach znaleziono w rzecze jego ciało. Utopił się, ale nie 3 tygodnie wcześniej, ale jakieś 4-5 dni. Do tej pory nie wiadomo co się z nim działo przez pozostałe dwa tygodnie.
Miałam też innego znajomego, jeszcze z czasów gimnazjum, ponad 10 lat temu, który wyszedł z domu, szukano go tydzień i niestety okazało się, że powiesił się w lesie w innej dzielnicy.
Także finał raczej średni w znanych mi przypadkach, a u Was?
Edytowany przez 27 marca 2020, 16:28
28 marca 2020, 15:42
Pamietam tą sprawę. To byl Adam Hołody. Niestety dalej jest zaginiony.Na Vitalii była dziewczyna, której narzeczony wyszedł z imprezy firmowej i zdaje się nigdy go nie odnaleziono. To już chyba z 10 lat. Pamiętacie? Bylo to udostępniane tu na Vitalii, wiem, ze 3 lata później dalej nic nie było wiadomo wiec podejrzewam, ze dalej bez .
Nom, na fb była strona etc. Ale ona sobie życie ułożyła, wyszła za mąż, ma dziecko, przynajmniej to stanu 1 dziecka byłam z nią w jednym z wątków. Tam wtedy w jakimś krótkim okresie zaginął też inny mężczyzna w podobnym wieku.
28 marca 2020, 16:34
Nom, na fb była strona etc. Ale ona sobie życie ułożyła, wyszła za mąż, ma dziecko, przynajmniej to stanu 1 dziecka byłam z nią w jednym z wątków. Tam wtedy w jakimś krótkim okresie zaginął też inny mężczyzna w podobnym wieku.Pamietam tą sprawę. To byl Adam Hołody. Niestety dalej jest zaginiony.Na Vitalii była dziewczyna, której narzeczony wyszedł z imprezy firmowej i zdaje się nigdy go nie odnaleziono. To już chyba z 10 lat. Pamiętacie? Bylo to udostępniane tu na Vitalii, wiem, ze 3 lata później dalej nic nie było wiadomo wiec podejrzewam, ze dalej bez .
Ja miałam ją w znajomych, dobrze ze sobie życie ułożyła. Dziwna sprawa, to juz 8 lat wiec wątpię zeby rozwiązali zagadke jego znikniecia :-(
28 marca 2020, 18:36
Ja miałam ją w znajomych, dobrze ze sobie życie ułożyła. Dziwna sprawa, to juz 8 lat wiec wątpię zeby rozwiązali zagadke jego znikniecia :-(Nom, na fb była strona etc. Ale ona sobie życie ułożyła, wyszła za mąż, ma dziecko, przynajmniej to stanu 1 dziecka byłam z nią w jednym z wątków. Tam wtedy w jakimś krótkim okresie zaginął też inny mężczyzna w podobnym wieku.Pamietam tą sprawę. To byl Adam Hołody. Niestety dalej jest zaginiony.Na Vitalii była dziewczyna, której narzeczony wyszedł z imprezy firmowej i zdaje się nigdy go nie odnaleziono. To już chyba z 10 lat. Pamiętacie? Bylo to udostępniane tu na Vitalii, wiem, ze 3 lata później dalej nic nie było wiadomo wiec podejrzewam, ze dalej bez .
A no...ciekawiło mnie to, ale jakoś nie miałam odwagi / serca jej o to pytać.
28 marca 2020, 19:28
Hahaha biedne dzieci :D Ja też uwielbiam słuchać o morderstwach i psychopatach. Najlepszy sposób na relaks. Żałuję, że nie zostałam kryminologiem, ale gdy kończyłam szkołę nie było to tak popularne w Polsce a studia w Stanach nie wchodziły w grę :(A na wsi mojego sa dwie takie historie, jedna, ze ojciec jednego kolesia zaginął jakieś 20-30 lat temu i do tej pory nic nie wiadomo, a druga, ze babcia kolegi zamurowała dziadka w piwnicy o.O i tez go chyba szukali sporo. Ale to jakaś głębsza historia była. Babcia chyba dalej żyje i jest obiektem straszenia dzieci :D
Ja też lubię słuchac takie historie Polecam kanał na Youtube Stanowo, dziewczyna zarąbiście opowiada o różnych sorawach kryminalnych z USA i całego świata, choć może już znacie ten kanał
Co do spraw zaginięć z mojego otoczenia
1. Z sąsiedniej miejscowości kilkanaście lat temu młody chłopak wyjechał do Grecji i tam zaginął, do dziś niewiadomo co się z nim stało
2. Kiedyś zaginął mój wujek, który ma problemy psychiczne. Po kilku dniach został znaleziony w jakiejś opuszczonej szopie niedaleko mojej wsi, na szczęście cały i zdrowy
3. Około 20 lat temu zaginął sąsiad mojego męża, po kilku miesiącach znaleziono jego ciało wiszące na drzewie w lesie niedaleko jego miejscowości
Z takich słynnych zaginięć interesuje mnie sprawa Iwony Wieczorek, była moją rówieśniczką, mam nadzieję że Archiwum X rozwiąże tę sprawę i jej mama w końcu zazna spokój. I pomyśleć, że kiedyś sama zachowałam się tak samo jak Iwona, aż mnie ciarki przechodzą
30 marca 2020, 07:49
Brat mojego wujka kiedyś wyszedł z znajomymi i już nigdy nie wrócił . Była to jakaś impreza / ognisko w lesie . Chciał na nią zabrać nawet moją mamę jak była młoda .. w jego poszukiwania zaangażował się Jackowski , powiedział , ze jego ciało znajduje się w rzece. Nigdy go nie odnaleziono a minęło już z 20 lat
30 marca 2020, 09:48
Tez lubie takie historie, ale juz wyjasnione. Jezeli mozna tó lubic...
Kiedys w jeden wieczor przeczytalam ksiazka O wspomnieniach Natashy Kampush. Genialnie napisane.
I straszne, ze takie rzeczy sie dzieja. Nie wiem skad w ludziach biora sie takie pomysly. A nawet jesli, tó niech pisza ksiazki, robia filmy, nie trzaba innych krzywdzic.
Tez nie rozumiem jak mozna znikanc bez sladu, ale jednak sie zadrza. Nie moglabym pracowac w takim miejscu I podziwiam ludzi, ktorzy maja nerwy do takiej pracy czy wolontariatu
30 marca 2020, 11:08
Brat mojego wujka kiedyś wyszedł z znajomymi i już nigdy nie wrócił . Była to jakaś impreza / ognisko w lesie . Chciał na nią zabrać nawet moją mamę jak była młoda .. w jego poszukiwania zaangażował się Jackowski , powiedział , ze jego ciało znajduje się w rzece. Nigdy go nie odnaleziono a minęło już z 20 lat
30 marca 2020, 11:11
Eee, ale brat twojego wujka to tez twoj wujekBrat mojego wujka kiedyś wyszedł z znajomymi i już nigdy nie wrócił . Była to jakaś impreza / ognisko w lesie . Chciał na nią zabrać nawet moją mamę jak była młoda .. w jego poszukiwania zaangażował się Jackowski , powiedział , ze jego ciało znajduje się w rzece. Nigdy go nie odnaleziono a minęło już z 20 lat
Niekoniecznie. Wujek może być np. mężem siostry naszej mamy czy taty, wtedy jego brat to już nie wujek dla nas
30 marca 2020, 18:22
Niekoniecznie. Wujek może być np. mężem siostry naszej mamy czy taty, wtedy jego brat to już nie wujek dla nasEee, ale brat twojego wujka to tez twoj wujekBrat mojego wujka kiedyś wyszedł z znajomymi i już nigdy nie wrócił . Była to jakaś impreza / ognisko w lesie . Chciał na nią zabrać nawet moją mamę jak była młoda .. w jego poszukiwania zaangażował się Jackowski , powiedział , ze jego ciało znajduje się w rzece. Nigdy go nie odnaleziono a minęło już z 20 lat
Dokładnie tak jest :)