- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 stycznia 2020, 20:05
Hej, Dowiedziałam się rok temu że mam wadę - 0.5 i - 1.0. Przez jakiś miesiąc na początku nosiłam je cały czas, widziałam obiektywnie o wiele gorzej po zdjęciu okularow i słyszałam że nie warto nosić okularów cały czas bo to rozleniwia wzrok. Od tego czasu noszę okulary tylko do kina, tablicy w szkole, teatru itp., jak patrzę blisko od razu zdejmuje. Jednak czuje się o wiele lepiej w okularach, ale boję się takiego rozleniwinia wzroku. A wy co sądzicie o noszeniu okularów cały czas przy małej wadzie? Jakie macie z tym doświadczenia?
12 stycznia 2020, 20:22
Przy podobnej wadzie nie nosiłam cały czas okularów. Tylko do jazdy samochodem i oglądania tv. Zaczęłam nosić na stale od -1.75, choć czasem ściągnąłam. Jedynie jak czytam książkę to nie Muszę mieć okularów.
12 stycznia 2020, 20:27
A to rozleniwienie oka to nie jest jakiś mit totalny przypadkiem???
12 stycznia 2020, 20:27
Jak mialam 14 lat okazalo sie, ze mam +2 na jednym oku, drugie ok. Przez jakis czas nosiłam okulary, ale kiepsko się w nich czulam, krecilo mi się ciągle w głowie, zwlaszcza po nocy albo po w-fie, kiedy je zakladalam ponownie. Z czasem przestalam je nosić i nie czulam takiej potrzeby, zdrowe oko pracowało za oba. Minęło lat 20 kilka i poszłam sobie zbadać wzrok, okazało się, że wada jest dokladnie taka sama na +2, na tym drugim oku zrobiło się +0.5. Dostalam okulary, ale znowu to samo- lepiej się czuję i widzę bez nich.... więc pewnie wiele zależy od osoby...
12 stycznia 2020, 20:28
Ja miałam - 0,5 na obu oczach i okuliści mówili, że mam używać sporadycznie. Taką wadę miałam 10 lat nie używając okularów. Po 2 latach pracy na bardzo starym niewyraźnym monitorze skoczyło mi na 1 i 1,25. Też nie używałam okularów. przez lata wzrok się nie pogarszał. Ostatnie 4 lata byłam z dzieckiem w domu i nie pracowałam na ostatniej kontroli 1,5 mies temu wyszło mi 0,5 i 0,75. Jak potrzebuję to używam (bardzo rzadko) , ale tych okularów 0,5. A do okulisty poszłam na kontrolę, bo po 1 faktycznie widziałam poprawę wzroku , do tego zakładając okulary 1 i 1,25 zaczęła boleć mnie głowa, a przy połówkach zauważyłam, że nie widzę w nich słabiej niż przy 1 i 1,25. Obstawiam, że faktycznie mam aktualnie 0,5 i 0,75.
Poza tym pytanie, czy masz wadę wrodzoną, czy nabytą. Wada nabyta jeśli nie będzie polegała na dalszym nadwyrężaniu wzroku niekoniecznie musi się powiększać i okulary nic nie zmienią. Ja mam wadę nabyta, wiadomo komp i dużo przesiadywania przy książkach.
Edytowany przez Marisca 12 stycznia 2020, 20:43
12 stycznia 2020, 21:03
Ja mam np. -1,25 i -1,75 i bez okularów nie wyobrażam sobie życia - nie widzę prawie nic.
Ale mam na obu oczach dość spory astygmatyzm, wiec mysle, ze to bardziej jego wina.
12 stycznia 2020, 21:05
Ja miałam taką małą wadę od dziecka, okulary zaczęłam nosić 5 lat temu i to tylko do samochodu/kina- bo dopiero teraz gwałtownie pogorszył mi się wzrok i mam 1,75/2.Wczesniej w ogóle nie czułam potrzeby ich noszenia i źle się czułam jak zdjęłam po np. godzinie noszeni(słabiej widziałam). Rozleniwienie oka to nie jest mit-wystarczy trochę poczytać na czym polega.
12 stycznia 2020, 22:03
ja byłam krótkowidzema. nie pamiętam ile, ale okularów nigdy nie nosiłam i nie noszę
12 stycznia 2020, 22:17
Przy takiej wadzie nosiłam do szkoły, na ulicę. W domu ścigałam i tylko do tv zakładałam. Lekarze wręcz zabraniali czytać w okularach.