- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 października 2019, 13:27
Czy ktoś z Was ma podobny problem i wie jak sobie z tym poradzić? Moja aktywność fizyczna ogranicza się do marszów zwykle 7-10 km. Problem w tym, ze zwykle przy końcu zaczyna robić mi się słabo. Wracam do domu pojawia się silny ból głowy i osłabienie. Cukier w normie. Taki ból i niemoc trzyma czasem po 3 godziny albo i dłużej.
18 października 2019, 13:54
pijesz wodę w trakcie? Może się odwadniasz. Ewentualnie moze masz coś z sercem - moim zdaniem powinnaś skonsultować to z lekarzem, bo może coś z wydolnością jest nie tak przy dłuższej aktywnosci fizycznej i dlatego dopiero pod koniec się to uaktywnia. Obstawiałabym jeszcze spadek cukru, no ale piszesz, że jest w normie. A w sumie kiedy masz go w normie? W sensie na czczo? Czy robiłaś jakaś krzywą cukrową? Ogólnie wysiłek fizyczny obniża poziom cukru we krwi i jest polecany cukrzykom, ale moze Tobie zbija za bardzo? Masz mozliwosć zmierzyć ten cukier jakimś glukometrem w momencie kiedy tak Ci się dzieje? To by w sumie dało pewność, ze jednak nie to jest problemem
18 października 2019, 14:11
No jeszcze przychodzi mi do głowy utrata elektrolitów jeśli intensywnie się pocisz. W co wątpię przy marszu. No ale może.
18 października 2019, 15:24
pijesz wodę w trakcie? Może się odwadniasz. Ewentualnie moze masz coś z sercem - moim zdaniem powinnaś skonsultować to z lekarzem, bo może coś z wydolnością jest nie tak przy dłuższej aktywnosci fizycznej i dlatego dopiero pod koniec się to uaktywnia. Obstawiałabym jeszcze spadek cukru, no ale piszesz, że jest w normie. A w sumie kiedy masz go w normie? W sensie na czczo? Czy robiłaś jakaś krzywą cukrową? Ogólnie wysiłek fizyczny obniża poziom cukru we krwi i jest polecany cukrzykom, ale moze Tobie zbija za bardzo? Masz mozliwosć zmierzyć ten cukier jakimś glukometrem w momencie kiedy tak Ci się dzieje? To by w sumie dało pewność, ze jednak nie to jest problemem
Mam IO zdiagnozowaną w lutym- jedynie był problem z insuliną, nie z cukrem. Na czczo przeważnie 80-85 cukier. 2h po posiłku po chodzeniu ostatnio po 78-75 więc poziom jest okej. Co do wody to teraz piję mniej bo straszny czestomocz mi się zrobił od września, ale problem był ten sam gdy piłam 3 litry wody
Edytowany przez mia_versa 18 października 2019, 15:27
18 października 2019, 15:26
No jeszcze przychodzi mi do głowy utrata elektrolitów jeśli intensywnie się pocisz. W co wątpię przy marszu. No ale może.
18 października 2019, 15:34
Wbrew pozorom bardzo się pocę, ale jak temperatury są 15+ stopni więc nie dziś dla przykładu. Wróciłam do domu o 10 i głowa przechodzi dopiero teraz...No jeszcze przychodzi mi do głowy utrata elektrolitów jeśli intensywnie się pocisz. W co wątpię przy marszu. No ale może.
A ten częstomocz masz nadal? Bo to też ma ogromny wpływ na utratę elektrolitów. Kup w aptece elektrolity i pij po wysiłku. Być może pomoże. Ale niech to będzie porządny preparat apteczny, a nie słodki ulepek "dla sportowców".
18 października 2019, 16:01
Ja tak miałam jak spożywałam za mało kalorii w stosunku do aktywności. Nadal tak mam jak przez dłuższy czas nic nie zjem, a dużo pochodzę w pracy. Uczucie skrajnego zmęczenia, a jak potrwa to trochę dłużej, to do tego dochodzi ból głowy.
18 października 2019, 16:34
a bierzesz wit B, chyba jestes wege czy wegetarianka moze jakas anemia
18 października 2019, 16:40
a bierzesz wit B, chyba jestes wege czy wegetarianka moze jakas anemia
18 października 2019, 16:53
Wszystko napisane tylko nie to czy jesz odpowiednią ilość kcal czy może robisz sobie głodówki albo 10km spacer na głodno- wtedy nie było by niczym dziwnym osłabienie,zwł. że możesz mieć przeróżne niedobory przez tą "ograniczona diete".