- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 21:15
tyle się naczytałam, że jakakolwiek biaława zmiana na języku to zmiana przedrakowa.... :( Ostatnio zaobserwowałam u siebie dziwnie pofalowany po bokach język. Na forach ludzie twierdzą że to generalnie oznaka złego przyswajania pokarmów, awitaminoza itp. albo po prostu przygryziony przez sen język. Co o tym sądzicie? Nie jestem osobą, która z byle powodu lata do lekarza, wręcz robię to tylko gdy serio trzeba, bo jestem chora. Czy ktoś miał takie coś? Wiecie od czego to?
Zamieszczam zdjęcie, lepszego niestety nie udało mi się zrobić ale mam nadzieję, że co nieco widać...
20 listopada 2015, 21:23
Mam to samo już od lat. Ja sobie tłumaczę to tym, że zęby odbijają mi się na języku ;) O zmianach rakowych w życiu nie słyszałam, dzisiaj pierwszy raz czytam ;)
20 listopada 2015, 21:25
oo dobrze wiedzieć :) A mozesz pokazać swoje?
Palisz może? Ja owszem, ale nie tak długo i dużo, by raka dostać
20 listopada 2015, 21:34
Nie potrafię złapać dobrej ostrości i światła, ale możesz mi na słowo wierzyć. Od końca lipca nie palę w ogóle, a paliłam okazyjnie kilka lat. Wydaje mi się, że to gadanie o raku to kolejne internetowe bajanie znawców ;)
20 listopada 2015, 21:36
nie ma czegoś takiego jak zmiany przedrakowe. jest leukoplakia, której ty zreszta nie masz.
leukoplakia MOOOŻE przejść w nowotwór, ale rzadko albo bardzo rzadko. generalnie nawet jak ktoś to ma, to przeważnie nigdy na nowotwór jamy ustnej nie zachoruje. tak to wygląda: http://www.nhs.uk/Conditions/Leukoplakia/PublishingImages/Leukoplakia_342x250_BPG54A.jpg
ty masz zęby na języku -,-
20 listopada 2015, 21:56
Pofałdowany język z przejaśnieniami po bokach to tzw impresje. Wynikają z nadmiernego nacisku języka na zęby i obserwuje się to u większości pacjentów podczas kontroli w gabinecie stomatologicznym także bez obaw :) oczywiście dla pewności możesz się zapytać o to przy najbliższej wizycie kontrolnej, bo nie widząc tego na żywo nigdy nie można mieć pewności przez internet. Pozdrawiam :)
20 listopada 2015, 22:06
Jeszcze jedno - czasem ciężko powstrzymać się od wpisania objawów w google, ale radzę naprawdę uważać, bo tylko w głowie sobie człowiek namiesza. Każda plama nagle staje się nowotworem, ból nieuleczalną chorobą, a mdłości to niewątpliwa ciąża. Diagnostykę zostawmy specjalistom ;)
20 listopada 2015, 22:09
*
Edytowany przez 5efb75367d05823fac09f20f9e63588b 2 maja 2016, 10:43
20 listopada 2015, 22:09
Jeszcze jedno - czasem ciężko powstrzymać się od wpisania objawów w google, ale radzę naprawdę uważać, bo tylko w głowie sobie człowiek namiesza. Każda plama nagle staje się nowotworem, ból nieuleczalną chorobą, a mdłości to niewątpliwa ciąża. Diagnostykę zostawmy specjalistom ;)
W googlach wszystko to rak ;) katar, kaszel, wysypka, ból głowy, nogi, ręki, brzucha ;)
20 listopada 2015, 22:24
no oczywiście, że tak jest, nawet o tym napisałam w poście, czy to nie zwykłe przygryzienia od języka. Ale mogło się zdarzyć, że ktoś miał takie coś i okazało się nie taką błahą sprawą :) Spoko, faktycznie pewnie sprawa nerwowa, bo ostatnio się bardziej niż zwykle stresuję uczelnią i formułą zajęć