- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2022, 14:36
Hej
Moze będziecie w stanie coś doradzić.
krew oddawałam wielokrotnie i zawsze wszystko było ok ale dzisiaj tuż po oddaniu straciłam przytomność, doszłam do siebie wypiłam kawę oraz dużo wody, po odczekaniu dłuższego czasu wyszłam. W autobusie powrotnym do domu, zemdlałam ponownie i cucili mnie współpasażerowie. Wróciłam do domu czuje się bardzo dziwnie, boje się że to się powtórzy jednak tutaj jestem sama i nikt mi nie pomoże. Czy jest coś co mogę zrobić oprócz picia wody/kawy/ podnoszenia cukru we krwi żeby do tego nie dopuścić ponownie? Po prostu się boję że kolejny raz odlecę.
25 maja 2022, 20:54
Jak się czujesz?
Właściwie to nie dzwoniłam nigdzie ale po zmierzeniu w domu ciśnienia które było baaardzo niskie, wyszukałam na necie że są dostępne bez recepty jakieś leki. Poszłam do apteki obok, powiedziałam jaka sytuacja jest, pani farmaceutka zasugerowała picie dużej ilości wody z dodatkiem soli i dała mi tabletki. Jak się słabiej czułam to je właśnie brałam. Przespałam się trochę. Ciągle czuję się mocno osłabiona ale jest lepiej. Ciśnienie ciągle niskie ale już nie miewam ciemności przed oczami :)
Jakie tabletki?
glukardiamid, niby nie mają jakiegoś nie wiadomo jakiego skladu ale chyba jednak zrobiły robotę :)
25 maja 2022, 22:14
Hej, a jaka miałaś hemoglobinę przed oddaniem i ciśnienie?? Jadłaś śniadanie przed oddaniem? Ja po oddaniu krwi caly dzien czuje się lekko przydzumiona dodatkowo ciągle chce mi się jeść. Trzeba pić żeby uzupełnić płyny i jeść żeby uzupełnić kcal. Mnie zdyskwalifikowali kiedyś bo miałam ciśnienie 106/80 - bali się ze zemdleje. Glucardiamid podnosi energetycznie. Kiedy ostatni raz oddawałaś krew? Ile ważysz? Czy bierzesz żelazo skoro oddajesz krew regularnie??
25 maja 2022, 22:46
Hej, a jaka miałaś hemoglobinę przed oddaniem i ciśnienie?? Jadłaś śniadanie przed oddaniem? Ja po oddaniu krwi caly dzien czuje się lekko przydzumiona dodatkowo ciągle chce mi się jeść. Trzeba pić żeby uzupełnić płyny i jeść żeby uzupełnić kcal. Mnie zdyskwalifikowali kiedyś bo miałam ciśnienie 106/80 - bali się ze zemdleje. Glucardiamid podnosi energetycznie. Kiedy ostatni raz oddawałaś krew? Ile ważysz? Czy bierzesz żelazo skoro oddajesz krew regularnie??
hemoglobina wyszła dobrze, nigdy nie miałam problemów z anemią, wręcz przeciwnie, zawsze w górnej granicy normy, dlatego też nie widzę potrzeby brania żelaza śniadanie zjadłam, piłam dużo wody. Ciśnienie wyszło początkowo chyba 108/80 ale wypiłam wodę, zrobiłam parę głębokich wdechów, pani doktor uznała że to może od stresu, wyszło idealne 120/80. Tuż po tej sytuacji i podaniu kropel miałam jakoś 80/59.
oddaje regularnie, ważę ok 55/56 a moja waga nie zmieniła w ostatnim czasie. Zawsze po oddaniu krwi czułam się naprawdę bardzo dobrze, jakby nic się nie stało,do dzisiaj
ale muszę przyznać że teraz jest już dobrze, nieco odżylam i dochodzę do siebie, ciśnienie w normie i nie kreci się już nic w głowie ;)
Edytowany przez Taktaktakk 25 maja 2022, 22:48
25 maja 2022, 23:07
Hej, a jaka miałaś hemoglobinę przed oddaniem i ciśnienie?? Jadłaś śniadanie przed oddaniem? Ja po oddaniu krwi caly dzien czuje się lekko przydzumiona dodatkowo ciągle chce mi się jeść. Trzeba pić żeby uzupełnić płyny i jeść żeby uzupełnić kcal. Mnie zdyskwalifikowali kiedyś bo miałam ciśnienie 106/80 - bali się ze zemdleje. Glucardiamid podnosi energetycznie. Kiedy ostatni raz oddawałaś krew? Ile ważysz? Czy bierzesz żelazo skoro oddajesz krew regularnie??
hemoglobina wyszła dobrze, nigdy nie miałam problemów z anemią, wręcz przeciwnie, zawsze w górnej granicy normy, dlatego też nie widzę potrzeby brania żelaza śniadanie zjadłam, piłam dużo wody. Ciśnienie wyszło początkowo chyba 108/80 ale wypiłam wodę, zrobiłam parę głębokich wdechów, pani doktor uznała że to może od stresu, wyszło idealne 120/80. Tuż po tej sytuacji i podaniu kropel miałam jakoś 80/59.
oddaje regularnie, ważę ok 55/56 a moja waga nie zmieniła w ostatnim czasie. Zawsze po oddaniu krwi czułam się naprawdę bardzo dobrze, jakby nic się nie stało,do dzisiaj
ale muszę przyznać że teraz jest już dobrze, nieco odżylam i dochodzę do siebie, ciśnienie w normie i nie kreci się już nic w głowie ;)
Z żelazem masz absolutna rację, jednak trochę za niskie to ciśnienie, może być tak że po oddaniu znów Ci spadło, ja często mam butelkę wody w trakcie oddawania, z racji tego że ciśnienie często mam niskie. Zawsze też proszę o uniesienie fotela gdy oddaje, jak mam nogi na dole to nie czuje się najlepiej, może się nie wyspałaś, zjadłaś mniej wczoraj, lub potrenowalas zbyt intensywnie. Najważniejsze że się dobrze czujesz, może to nie był Twój dzień. Powodzenia przy następnej donacji 😊.
26 maja 2022, 09:13
Jak się czujesz?
Właściwie to nie dzwoniłam nigdzie ale po zmierzeniu w domu ciśnienia które było baaardzo niskie, wyszukałam na necie że są dostępne bez recepty jakieś leki. Poszłam do apteki obok, powiedziałam jaka sytuacja jest, pani farmaceutka zasugerowała picie dużej ilości wody z dodatkiem soli i dała mi tabletki. Jak się słabiej czułam to je właśnie brałam. Przespałam się trochę. Ciągle czuję się mocno osłabiona ale jest lepiej. Ciśnienie ciągle niskie ale już nie miewam ciemności przed oczami :)
Jakie tabletki?
glukardiamid, niby nie mają jakiegoś nie wiadomo jakiego skladu ale chyba jednak zrobiły robotę :)
Też miałam kiedys glukardiamid jak miałam w krótkim czasie 2 epizody omdlenia i non stop mroczki przed oczami jak zmieniałam pozycję. Do tego jestem niskociśnieniowcem. Dostałam zalecenie od kardiologa aby mieć ten glukardiamid w torebce zawsze i brać jak poczuję że zaraz odlecę. Do tego picie dużej ilości wody i chyba elektrolity. Ale ten glukardiamid robił robotę. Zreszta kiedyś (nie wiem jak jest teraz bo niestety jestem wykluczona z możliwości oddawania krwi ze względu na choroby i przyjmowane na stałe leki, a szkoda bo mam rzadką grupę BRH-) dawali każdemu kto oddał krew iles tam tabliczek czekolady. Nie było to tylko w ramach podziękowania, tylko właśnie żeby szybko dodać energii i uzupełnić kalorie oraz żelazo. Natomiast nie wiem czy to jeszcze funkcjonuje czy już nie.
Edytowany przez Karolka_83 26 maja 2022, 09:20
26 maja 2022, 10:34
czekolady były, są i nic nie zapowiada, żeby miało ich nie być. Natomiast nie każdy lubi/ma ochotę je jeść od razu. Ja mam jeszcze dwie tabliczki po ostatnim oddaniu, które było w październiku ;)
Autorko, na Twoim miejscu zrobiłabym sobie dłuższą przerwę od oddawania. Przyczyny omdlenia mogą być różne. Obstawiam, że u Ciebie faktycznie ciśnienie było za niskie teraz. Daj sobie trochę czasu na regenerację :)
26 maja 2022, 13:10
U nas są czekolady, a przed pandemią była jeszcze tłusta kiełbacha w centrum krwiodawstwa;) Czekolady są "ekwiwalentem kalorycznym" - dlatego wcześniej pisałam o tym, żebyś zadbała o wartościowe posiłki i się nie ograniczała. To samo z nawodnieniem - mi po oddawaniu zawsze chce się mocno pić, czasem nawet dwa dni po oddaniu mimo tego, że z reguły piję dużo.
Jak się dzisiaj czujesz?