- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2021, 08:16
Mam pytanie czy ktoś pracował, lub aplikował na to stanowisko. Jak wyglądać może ta praca?Może ktoś coś podpowie. Czy warto aplikować?
30 maja 2021, 09:03
Wysłałam CV trzy miesiące temu i cisza. Ogłoszenie znikło a podobno nikogo nie zatrudnili. Pracowałam kiedyś na poczcie i sobie chwaliłam zarobki. Teraz mój Luby pracuje na poczcie i pytał o to ogłoszenie, ponoć oferują na to stanowisko najniższa krajowa. Podobno dział jeszcze wogole nie powstał, jakis nowy twór w związku ze zmianą przepisów UE. Nikt nic nie wie czyli tradycyjny pocztowy bałagan.
30 maja 2021, 09:26
Wysłałam CV trzy miesiące temu i cisza. Ogłoszenie znikło a podobno nikogo nie zatrudnili. Pracowałam kiedyś na poczcie i sobie chwaliłam zarobki. Teraz mój Luby pracuje na poczcie i pytał o to ogłoszenie, ponoć oferują na to stanowisko najniższa krajowa. Podobno dział jeszcze wogole nie powstał, jakis nowy twór w związku ze zmianą przepisów UE. Nikt nic nie wie czyli tradycyjny pocztowy bałagan.
Gdzie wysłałaś CV do jakiego miasta?
31 maja 2021, 07:22
pracuje w pokrewnej branzy, bo tranport miedzynarodowy, zajmuje sie tez odprawamy celnymi (UK, Rosja, Turcja). Mysle ze aplikujac na takie stanowisko trzeba znac przepisy troche, wiedziec jakie dokumenty gdzie sa potrzebne itd.
31 maja 2021, 17:42
Wysłałam CV trzy miesiące temu i cisza. Ogłoszenie znikło a podobno nikogo nie zatrudnili. Pracowałam kiedyś na poczcie i sobie chwaliłam zarobki. Teraz mój Luby pracuje na poczcie i pytał o to ogłoszenie, ponoć oferują na to stanowisko najniższa krajowa. Podobno dział jeszcze wogole nie powstał, jakis nowy twór w związku ze zmianą przepisów UE. Nikt nic nie wie czyli tradycyjny pocztowy bałagan.
Gdzie wysłałaś CV do jakiego miasta?
Bydgoszcz
Choc od znajomych dowiedziałam się że praca ma być pod miastem (Lisi Ogon) na WERze. Ile w tym prawdy niewiadomo. Tak czy siak nie liczę już że zadzwonią bo za dużo czasu minęło. Ale zawsze warto próbować ;) za wysłanie CV nikt w pysk nie da.