Temat: Dziwne smaki po covidzie?

Mi papryka smakuje jak męskie perfumy, to samo z popcornem. Przestałam ją jeść, a próbowałam każdej po obróbce, tylko ostra jakoś przechodzi mi przez gardło.

Też tak mam. Ja i mąż. Jajka śmierdzą tak, że są nie do przełknięcia. Od listopada już tak mamy.  Wiele smaków się nam zmieniło ale jajka są najgorsze.  A szkoda bo tak lubiłam.

Przez 3 tygodnie po covidzie nie czułam nic innego niż zapach papierosów. Wszędzie! Przeszło samo. Mój mąż po covidzie uwielbia jeść cebulę w każdej postaci. Mieluśmy covid w styczniu. Więc już trochę minęło...

Niestety mam podobnie. Śmierdzą mi jogurty naturalne, mandarynki, niekiedy pomarańcze - nie jestem w stanie już ich jeść. Inaczej i gorzej smakują mi kawa, banany, czasem pieczywo. Nawet woda mi dziwnie pachnie.

Covid-19 przechodziłam w listopadzie, przez 2 miesiące nie miałam smaku i węchu. Do tej pory w ogóle mi nie smakuje mięso, nieważne jaki rodzaj i choćby nie wiem jak było dobrze doprawione, ma jakiś kwaśno gorzki posmak i dziwny zapach, to samo z jajkami gotowanymi strasznie mi śmierdzą:/ kawa naturalna też dziwnie smakuje. 

Chorowałam już kilka miesięcy temu i od tamtego czasu słabiej czuję zapachy. Wszystko pachnie w ten sam sposób niż wcześniej, tylko dużo słabiej.

U mnie bez zmian. Siostrze do tej pory nie wrócił w pełni węch i smak (po pół roku), czasem czuje zapachy, których nie ma. Ona chorowała dwa tygodnie, ja 6 dni, choć też ostro. Może to od długości trwania zależy.

Kilka tygodni po covidzie nie smakowała mi kawa, którą pijemy w domu. A pijemy tę samą (na przemian różne typy, ale ta sama marka) od dwóch lat. Teraz już jest ok, ale to było bardzo dziwne.