- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2021, 15:16
Witam wszystkich!
Coś cisza ostatnio na forum, więc pomyślałam że stworzę nowy temat. Jestem bardzo ciekawa jakie macie wyobrażenia/ stereotypy na temat lesbijek. W mediach o wiele częściej widać gejów, wiadomo, najlepszy przyjaciel gej który pomaga w zakupach itp. A lesbijek jakoś tak mało.
Sama miałam w głowie obraz kobiety bardzo męskiej, twardej, niedelikatnej, obciętej na jeża, noszącej koszule i ogólnie męskie ubrania. Nawet samo słowo brzmi tak jakoś twardo i nieciekawie (dlatego chwilę zajęło mi zdanie sobie sprawy, że jednak wolę dziewczyny, ale nie w stylu butch tylko te bardziej kobiece).
Jestem ciekawa, sama jestem lesbijką (choć to określenie nie pasuje mi w 100%), tutaj gdzie mieszkam raczej nikt mi o stereotypach nie powie, bo tolerancja i nikt nie chce wyjść na homofoba. Proszę piszcie szczerze co na serio myślicie (jak nie macie żadnych stereotypów też piszcie!). Taki luźny temat, mam niewielu znajomych, a teraz w czasach pandemii to już prawie zero kontaktu z ludźmi, więc nie mam kogo spytać.
Z góry dzięki za odpowiedzi!
26 kwietnia 2021, 16:29
Nie mam zbyt dobrego zdania o lesbijkach. Wszystkie z którymi pisałam/spotykałam się po usłyszeniu o tym, że jestem biseksualna zmieniały podejście do mnie i stawały się uprzedzone. Moje znajome miały podobne doświadczenia. Na pewno są też normalne lesbijki, ale mi się na taką nie udało trafić.
26 kwietnia 2021, 16:37
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo nie mam konkretnych wyobrażeń na temat lesbijek. Osobiście znam tylko jedną - babeczka ma ponad 40 lat, ubiera się jak facet (dresy, czapka z daszkiem, bomberki, itd.), ścina "na chłopa", unika makijażu, ma cięty język, a jakakolwiek konfrontacja na pięści (nawet z mężczyzną), nie jest dla niej żadnym problemem, bo lubi się bić. Jeździ z kolegami po burdelach, owija sobie piersi bandażami i takie tam... Myślę, że bycie kobietą mocno jej doskwiera.
Ale żeby nie było tak ordynarnie i po męsku, jest także wielką fanką komedii romantycznych i wenezuelskich telenowel :D
26 kwietnia 2021, 16:40
Nie mam żadnych. Tak jak gejów znam dość sporo, tak lesbijki żadnej.
26 kwietnia 2021, 17:04
moje pierwsze skojarzenie/stereotyp są takie, że w parze lesbijek jedna osoba będzie bardziej męska (krótkie włosy, męski ubior), a druga bardziej kobieca, znałam z widzenia dwie takie pary
oczywiście zdaje sobie sprawę, że to wyobrazenie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, ale akurat takie pary ja poznałam
i faktycznie w moim otoczeniu było/jest więcej gejów, wśród bliższych czy dalszych znajomych nie znam żadnej lesbijki (albo o tym nie wiem)
26 kwietnia 2021, 17:07
Nie znam żadnych stereotypów dot. lesbijek. Raz poznałam parę: jedna dziewczyna bardzo kobieca, a jej partnerka totalne przeciwieństwo, ale wątpię żeby to była reguła.
26 kwietnia 2021, 17:42
W filmach to lesbijki są zazwyczaj przedstawiane jako super laski.
Ja prawie nie znam. Tylko dwie i to takie bardzo męskie. Trochę się ich bałam w szkole, ale to też przez to że właśnie były takie chłopskie i się biły itd.
26 kwietnia 2021, 17:44
Ja podobnie jak numb027, że są lesbijki "damskie" i "męskie", lesbijek znam kilka w tym dwie pary i rzeczywiscie w każdej parze jest jedna dziewczyna która ubiera się bardziej na sportowo, jest bardziej "twarda", więcej przeklina, pije itp, a druga jest delikatniejsza. Wydaje mi się też że większość lesbijek ma w swoim życiu bardziej lub mniej udane związki z mężczyznami.
26 kwietnia 2021, 17:57
spotkalam kilka kobiet, ale nie wiem czy można nazwać je lesbijkami, raczej biseksualne kobiety, które sparzyly się w związkach z mężczyznami więc zaczęły umawiać się z kobietami. Z wyglądu raczej wpisywały się w stereotypy z pierwszego posta, ale wszystkie były bardzo sympatyczne i z gadki zdecydowanie kobiece. A krótkie włosy wszystkim pasowały ;)
26 kwietnia 2021, 17:58
Wielkie dzięki za odpowiedzi, fajnie jest poczytać takie wpisy! Dziś akurat Dzień Widoczności Lesbijek więc mnie wzięło na taki temat.
U mnie ten stereotyp wziął się po prostu z niewiedzy, gdy dorastałam to w popkulturze jakoś mało było lesbijek, sama tematu nie drążyłam i tak mi to w głowie zostało. To samo jeśli chodzi o grono znajomych, w szkole i na studiach też nie spotkałam się z lesbijkami (albo nie ujawniały się) więc nadal ten stereotyp żył w mojej głowie. No i wychowałam się w tradycyjnej, katolickiej rodzinie, moi rodzice nadal nie wiedzą że miałam dziewczynę, a gdy zobaczyli że mam tęczową flagę w salonie to spytali 'no weź nie mów, że jesteś, ten, no...'.
I jak teraz się zastanowiłam, to nie wiem czy w ogóle są jakieś znane osoby/ celebrytki w Polsce które otwarcie mówią że są lesbijkami. Wiem że jakiś czas temu Sylwia Chutnik miała coming-out, ale takie znane aktorki, piosenkarki itp, to jednak nie kojarzę.