- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lipca 2020, 12:58
Za jakiś czas wylatujemy- starszy syn jest alergikiem. Bierze lekarstwa, ale bywają dni, że kaszle jak gruźlik. Zastanawiałam się czy nie uprzedzić w biurze podróży, żeby nas na tym lotnisku nie zgarnęli na obserwacje i badania. Zastanawiam się czy to dobry pomysł i czy to coś da? Był ktoś w podobnej sytuacji?
25 lipca 2020, 13:38
Ja bym brała zaświadczenie od lekarza i w razie potrzeby pokazała na lotnisku. Jak koleżanka wyżej wspomniała, biuro podróży nie ma wpływu na lotniskowy personel.
Edytowany przez 25 lipca 2020, 13:39
25 lipca 2020, 14:39
Czasami odprawa jest w wydzielonym stanowisku dla danego biura. A czasami nawet jakiś opiekun z biura siedzi. Dlatego się zastanawiałam czy to ma sens. A zaświadczenie musiałoby być tez po angielsku- akurat idę na wizytę przed, to poproszę, też o tym myślałam. Najwyżej weźmie przed wyższą dawkę leku. Napisałam do organizatora.
Ja bym brała zaświadczenie od lekarza i w razie potrzeby pokazała na lotnisku. Jak koleżanka wyżej wspomniała, biuro podróży nie ma wpływu na lotniskowy personel.
Edytowany przez agazur57 25 lipca 2020, 15:01
25 lipca 2020, 17:29
Dowiedz się jakie są wymagania linii lotniczych- niektóre chcą testu wykonanego tydzień przed lotem. Niektóre lotniska w przypadku podejrzeń wykonują szybkie testy.
Edytowany przez Epestka 25 lipca 2020, 17:32
25 lipca 2020, 18:00
https://www.iatatravelcentre.com/international-tra...
Tu znajdziesz wszystkie informacje o kraju, do którego lecisz
25 lipca 2020, 22:50
Zaświadczenia często i tak są olewane a pasażer skrupulatnie sprawdzany. Może to z koroną ma mało wspólnego, ale mój kolega na pośrubowane obie nogi , zawsze ma zaświadczenie jak gdzieś leci, a i tak zawsze na lotnisku jest robiony cyrk i musi się rozbierać .