- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 maja 2020, 15:12
Hej wczoraj umówiłam się z koleżanką na dzisiaj aby sobie wyjść do lasu tak pogadać, bo akurat przyjechała do ojca a tak to mieszka daleko i trudno sie wtedy spotkać. No i spoko jestem z nią umówiona na dzisiaj na 13. Przed 13 już mi pisze, że nie będzie mogła wyjść o tej 13, bo ma lekcje online ( jedna lekcja jej sie przesuneła do 14) no i ja okej zrozumiałam bo przecież różne sytuacje się zdarzają i umówiłyśmy sie aby sie spotkać po 14. No i mija ta 14 i czekam na jakiś ruch z jej strony czy mam się już szykować czy skończyła mineło 20 minut wiec sie pytam czy mam się szykować teraz bo nie wiem czy skończyła i ma już czas a ona mi odpisuje "chwilka, nie mogę wyjść". Ja jej odpisałam "coo, wiesz mogłaś mi to napisać wcześniej bo już zaczełam się szykować i nie fajnie z jej strony". Widziałam ją dostępną na messengerze ale nic mi nie odpisywała, po 15 min pisze wiadomość czy może nie może wyjść w tej chwili ale później będzie mogła i znowu cisza z jej strony choć było widać że na messenegrze siedzi. Zdenerwowało mnie to nie że coś jej wypadło i nie może ale to że zostawiła mnie tak bez jakiś przeprosin czy wyjasnien i moze zaproponowanie innego terminu. Mogła przecież juz po tej 14 napisać "słuchaj nie mogę wyjść przeprszam coś mi mega ważnego wypadło możemy spotkać sie np w poniedziałek". A nie ja musze sie jeszcze pytac czy mam sie szykowac czy nie i jeszcze te nie odpisywanie na wiaodmosci po prostu znikniecie. Może za bardzo spinam dupe, ale mega mnie to denerwuje a nie wiem czy nie powinnam podejsc do tego bardziej na luzie czy by was tez to poirytowało?
Wiem że to głupi problem ale chce na przyszłość wiedzieć czy może nie przeginam i nie warto sie irytować.
8 maja 2020, 15:16
Ludzie tak czesto ostatnio robią. Zero szacunku di czasu drugiego niby bliskiego czlowieka
8 maja 2020, 15:16
.
Edytowany przez Gramatyka 8 maja 2020, 15:17
8 maja 2020, 15:28
ja bym sie juz nie odezwała. nie cierpie takich ludzi. masz prawo byc wkurzona i rozżalona
8 maja 2020, 15:29
chyba bym juz do niej nic nie pisala.
8 maja 2020, 15:36
Ludzie tak czesto ostatnio robią. Zero szacunku di czasu drugiego niby bliskiego czlowieka
racja
8 maja 2020, 15:38
Przesadzasz. Owszem, jest to irytujące. Mniej więcej tak samo, jak sprawdzanie kiedy i na jakim komunikatorze koleżanka jest dostępna.
Problem na tyle głupi, że nie warto o nim myśleć dłużej niż 5 sekund.
8 maja 2020, 15:39
Jezu... Zawistne z was baby... Może rodzice susza jej głowę... Jak lekcje online to ile macie lat 14? Do 18 często jeszcze rodzice siedzą nad glowa, może kazali jej odłożyć telefon i lekcje odrabiać
8 maja 2020, 15:43
Przesadzasz. Owszem, jest to irytujące. Mniej więcej tak samo, jak sprawdzanie kiedy i na jakim komunikatorze koleżanka jest dostępna. Problem na tyle głupi, że nie warto o nim myśleć dłużej niż 5 sekund.
Nie sprawdzałam, na mess widać jak ktoś jest dostepny.