- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 kwietnia 2020, 13:15
cześć, tak jak już pisałam syn ma stan podgorączkowy/ gorączkę. Wczoraj kontaktowalam się z pediatra( tylko przez telefon), bo miał aż 39,1. Lekarka powiedziała, że najbardziej możliwe jest zapalenie układu moczowego ( nigdy wcześniej nie miał). Prosiła by zrobić badanie moczu. W nocy pieluszka była zapełniona normalnie. W dzień przez 5 godzin włączony był dźwięk wody , chodził, leżał, bawił się bez pampersa i nic nie zrobil pewnie przez fakt, ze miał zrobić do pojemnika. Próbowałam mu moczyć stopy, polewać jądra solą fizjologiczna, masować podbrzusze. Macie jeszcze inne pomysły jak zachęcić dziecko by zrobiło siku? No i druga sprawa jak ja miałam zapalenie to chodziłam nawet po kilka kropel do ubikacji co kilka minut , czy dziecko mające zapalenie moczu by umiało tyle wytrzymac bez zrobienia siku?
7 kwietnia 2020, 13:27
Ma 3 latka, odwodniony raczej nie jest. Wczoraj pieluszki były w normie. Dziś po nocy miał też przepelniony. Pije dość dużo.Jak go próbuje wziąć na nocnik to też ma taką blokadę, ze nie zrobi siku ale wiadomo tam go nie trzymam aż 5 godzin.
7 kwietnia 2020, 13:36
czytałam właśnie, że te woreczki nie są zbyt wiarygodne jeśli chodzi o badanie moczu. Masz może jakieś doświadczenia z nimi? Bo jeśli jednak można to mocno ułatwi sprawę.
No i odwodniony na pewno nie jest, bo teraz się obudził. Minęła już 6 godzina jak wstał miał suchy pampers, a jak go na chwilę zostawiłam w pokoju samego i zorientowal, że ma pampers to od razu przemoczony już był. Więc po prostu nie chciał robić
7 kwietnia 2020, 13:40
moj syn w pierwszym roku życia miał chyba 8 zakażeń um. Temat znam jak własną kieszeń. Badanie ogólne moczu możesz zrobić z woreczka.
7 kwietnia 2020, 13:42
ja łapałam mocz do takiego woreczka. Kupiony był w aptece założyliśmy synkowi udało się złapać mocz potem przelałam do pojemniczka i poszło do analizy. Ile razy dziecko miało już temperaturę 38-39 stopni w tym czasie ? Jak długo to trwa ?
7 kwietnia 2020, 13:53
awesomegirl bardzo Ci dziękuję. W takim razie zakupie woreczek, bo pojemnik to chyba u nas nie przejdzie. A muszę jakoś wysłać wyniki lekarce by mogło przepisać leki.A mogłabyś coś więcej napisać czy dziecko poza gorączka miało jakieś objawy?
Zaczęło się to w sobotę stanem podgorączkowym, w niedzielę już siegało wieczorem do 38,5 , wczoraj miał 39,1 zaczęłam już to zbijać lekami ale mija gdzieś na 5 godzin i znów wraca do 38 stopni. Poza tym nic mu nie jest stąd lekarka stwierdziła, że może to być zapalenie
7 kwietnia 2020, 14:02
awesomegirl bardzo Ci dziękuję. W takim razie zakupie woreczek, bo pojemnik to chyba u nas nie przejdzie. A muszę jakoś wysłać wyniki lekarce by mogło przepisać leki.A mogłabyś coś więcej napisać czy dziecko poza gorączka miało jakieś objawy? Zaczęło się to w sobotę stanem podgorączkowym, w niedzielę już siegało wieczorem do 38,5 , wczoraj miał 39,1 zaczęłam już to zbijać lekami ale mija gdzieś na 5 godzin i znów wraca do 38 stopni. Poza tym nic mu nie jest stąd lekarka stwierdziła, że może to być zapalenie
Mój syn był niemowlakiem wiec u niego bardzo szybko zakażenia postępowały. Ale gorączkę wlaśnie cięzko zbić przy zum. Mocz może mieć charakterystyczny zapach a jak spojrzysz pod światło to może być mętny. U nas pierwsze zakazenie było jak mial 2 mce i wtedy w ciagu kilku h posposzło już na nerki. Najpierw lekka goraczka koło 12 w poludnie, potem wysoka, nie do zbicia, o 20 już był odwodniony, o 1 w nocy doszly wymioty. Oczywiście im starsze dziecko tym przebieg łagodniejszy. Nie sugeruj się moim przykladem bo jest ekstremalny. Nie ma co porownywac 2 miesięczniaka do 3 latka :) wyniki moczy jak będziesz mieć to skonsultuj się z lekarzem.
7 kwietnia 2020, 14:09
Oczywiście, że sama nie będę robić nic na własną rękę. Jutro wypróbuje ten woreczek i oddam do laboratorium, a wieczorem powinny już być wyniki. I prześle je do pediatry.
U niego dość łatwo było zbić gorączkę. Jak widziałam, że miał te 39,1 dostał czopek, poszedł dalej spać i gdzies po 30minutach sam wstał i przyszedł do mnie. Bawił się normalnie miał koło 36,4.