- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2019, 19:41
Zrobiłam dziś pierwszy raz w życiu cytologie, spytałam lekarza apropo wyniku i powiedział, że jak będzie coś nie tak to w przeciągu tygodnia zadzwoni...
A gdy będzie wszystko ok to nie dostanę wyniku? Bo ze stresu o to już nie spytałam. Nie wiem jak to wygląda czy jakoś będę mogła to odebrać niezależnie od tego jaki będzie wynik.
6 listopada 2019, 19:47
Wynik będziesz mogła odebrać w dogodnym terminie. Oni dzwonią gdy jest coś nie tak żebyś zgłosiła się na,konsultację jak najszybciej.
6 listopada 2019, 20:05
Wynik dostaniesz, ale jak coś będzie nie tak to cię po prostu poinformują zebyś przyśpieszyła konsultację.
6 listopada 2019, 20:26
Czyli mam sama iść po wynik? Ale kiedy? Tzn, że ten wynik będzie po tygodniu tylko w przypadku gdy coś jest nie tak?? A jak będzie wszystko ok to nie wiem ile czasu mogę czekać na odbior jeśli np po tygodniu nikt nie zadzwoni
Kurde nie powie nic, a ja nie myślałam aby spytać
6 listopada 2019, 20:27
Zrobiłam dziś pierwszy raz w życiu cytologie, spytałam lekarza apropo wyniku i powiedział, że jak będzie coś nie tak to w przeciągu tygodnia zadzwoni... A gdy będzie wszystko ok to nie dostanę wyniku? Bo ze stresu o to już nie spytałam. Nie wiem jak to wygląda czy jakoś będę mogła to odebrać niezależnie od tego jaki będzie wynik.
Wynik możesz odebrać, ale nie musisz. Jak będzie coś nie tak, to zadzwonią. I uwaga, nie stresuj się za bardzo jeśli zadzwonią, to że dzwonią może też oznaczać zwykłą infekcję intymną (mój wysyła wtedy pocztą receptę).
Edit: U mnie na wynik czeka się chyba 2 tygodnie. Po prostu po 2 tygodniach zadzwoń i zapytaj, czy już możesz odebrać wynik.
Edytowany przez LoginAla 6 listopada 2019, 20:29
6 listopada 2019, 20:29
Dokładnie. Wynik możesz odebrać przy okazji.
6 listopada 2019, 22:02
U nas też tak jest, że jak by było coś nie tak, to zadzwonią sami a jeśli nie dzwonią, to po około 2ch tygodniach ja dzwonię czy jest już wynik i jeśli jest, to jadę odebrać.
6 listopada 2019, 23:20
Zrobiłam dziś pierwszy raz w życiu cytologie, spytałam lekarza apropo wyniku i powiedział, że jak będzie coś nie tak to w przeciągu tygodnia zadzwoni... A gdy będzie wszystko ok to nie dostanę wyniku? Bo ze stresu o to już nie spytałam. Nie wiem jak to wygląda czy jakoś będę mogła to odebrać niezależnie od tego jaki będzie wynik.
U mnie po 2 tygodniach od badania, można odebrać wynik w recepcji i jeśli ma się taką ochotę, skonsultować go z lekarzem. Przyznam się, że robiłam cytologię jakiś miesiąc temu i wciąż mi nie po drodze do placówki... :D Planuję odebrać wyniki w najbliższy poniedziałek.
Jeśli wychodzi coś niepokojącego, to dzwonią sami po tygodniu od wykonania badania.