no właśnie, znam to doskonale... dlatego wiem że polecam dobry produkt bo jestem nim zachwycona a jestem bardzo trudną klientką bo do tej pory zawsze miałam jakieś "ale" :))) serio polecam idź po próbkę.. :)

ja używam lirene city matt i sobie chwalę :)

Rimmel wake me up:)

ja polecam podklady mineralne :) Mialam ostatnio jakis  z Avonu a teraz zaczynam inny byleby tylko zdal egzamin :)

ja polecam podklady mineralne :) Mialam ostatnio jakis  z Avonu a teraz zaczynam inny byleby tylko zdal egzamin :)

Rimmel, Lasting Finish 25H Foundation

Od pół roku go używam i jak dla mnie na razie najlepszy :)

Dermablend vichy jest za ciężki na co dzień, ale to prawda.. cuda robi z buzią, kryje absolutnie wszystko :).

też mam mieszaną i u mnie idealnie się sprawdzają revlon color stay i maybelline superstay 24h (z przewagą tego) - supertrwałe, idealnie kryjące, brak sebum, nie brudzą

affinitone maybelline jako podkład, a na bardziej widoczne niedoskonałości dermacol  - minimalną ilość rozetrzeć jak korektor - baaaaaaardzo wydajny, od pół roku zużywam jedna tubkę. Dla utrwalenia sypki  transparentny puder dermacol. Efekt murowany, ale dermacolu trzeba się nauczyć stosować. Pierwsze próby dały efekt koszmarny :) w tym przypadku im mniej tym lepiej. Kryje syfki idealnie minimalną warstewką. Dodam, że mam 28 lat i ciągłe problemy z trądzikiem, już nie jest tak źle jak kiedyś, ale ten zestaw lekko podreperował mi cerę (żaden dermatolog i silne leki mi nie pomogły, a na hormony sie nie piszę).