- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 czerwca 2012, 23:16
Witam, szykuję się już psychicznie do kopenhaskiej, na równo 13 dni przed wyruszeniem z rodzinką i przyjaciółmi nad morze...miałam do tego czasu zrzucic moje kg do 85...ale nie udało się, więc pozostaje mi już tylko kopenhaska:)
W tamtym roku udało się mi dotrwać do końca, z wynikeim 84,7, a startowałam mając 91,8, w tym m omencie mam chyba z 1-2kg więcej niż pasku, bo wiadomo...weekend, ale od jutro będę grzeczniejsza:)
Kochane wiem, że jest kilka forum na ten temat, ale szybko wymierają...ja już od jutra będę pisać codziennie, dopóki nie zakończę dietki także zapraszam serdecznie!:)
13 czerwca 2012, 12:23
13 czerwca 2012, 19:24
13 czerwca 2012, 20:33
Edytowany przez ognik1958 13 czerwca 2012, 20:38
13 czerwca 2012, 21:36
Witam wieczorkiem, jak miło, że jest nas juz więcej:)
wiatraczku przyjmujemy Cię do nas z radością, ja jutro startuje, z doświadczenia wiem, że te 3 pierwsze dni są najgorssze...ale myślę, że i tym razem dam radę:)
ogniku Twój wynik jest imponujący! Gratulacje! a jakie skuteczne ćwiczenia na rano byś polecił? teraz też jesteś na kopenhaskiej?
Aneex dobrze, że się dałaś i pozostałaś tylko przy wodzie!:)
A jak tam Trzynastodniowa i dupa870???:)
Pozdrawiam Was serdecznie, miłego wieczorku!:)
13 czerwca 2012, 22:00
13 czerwca 2012, 22:08
Edytowany przez ognik1958 13 czerwca 2012, 22:13
14 czerwca 2012, 09:35
Witam w czwartek, startuję dzisiaj, właśnie kawka się parzy:) no wczoraj był szał z jedzeniem przed dietką, robiłam pizze domową:) i wogóle...do tego doszedł @ i waga 3 kg wyższa niż na paseczku, ale ustawię go od nowa:)
Ognik u mnie nordic odpada z rana, bo zajmuję się 3,5 letnim synkiem, a rowerek stacjonarny wchodzi w grę? bo mam możliwość pożyczenia?:)
14 czerwca 2012, 09:42
14 czerwca 2012, 09:53
No to kopenhaska start, pomiary zrobione, pasek zaktualizowany:) ciekawe czy sukces uda mi się osiągnąć, będę sobie robić teraz takie mniejsze cele, bo jak odrazu dam 20kg, to oszaleć można:)
Wiatraczku żadnego podjadania na imprezce...musimy dać radę, a jak wiadomo w kupie raźniej:)
Pogoda u mnie okropna, wieje i leje, a na zakupki muszę się wybrać...ale to jak kawkę wypiję:)
To do później:)