Wreszcie zrobiłam kroki. Prawie wszystko było ok, oprócz nowego okienka. Jeszcze chwilę się będę pewnie przyzwyczajać. Chociaż w starym się zmieściłam (10:00-20:00).
Córa moja jedyna dziś ma występ (śpiewa) i się zastanawiam jak się wyrobić ze wszystkim do tego czasu. I znowu gdzie te kroki będę robiła. Poszłabym do pracy na pieszo, ale dziś mam trochę sprzętu do targania. Najwyżej znowu będę po nocach spacerować po parku.
Miłego dnia🥰.
ognik1958
8 kwietnia 2025, 13:06Cze.. Łaczy nas zwie,ły przekaz wynikpów bez zbędnej....beletrystyki....ja opanowałem 6 znaczących czynników sprzyjających chudnięciu i to się sprawdza bojem...zero przyrostu jak się to realizuje i eksponuje...podobnie dzień po dniu s potem tygodniowo o kwartalnie tyko trza to robić systematycznie a będą wyniki czego i ci życzę ps może coś uwspólnić....by była rywalizacja...podobno to pomaga .powodzenia
beatawalentynka
8 kwietnia 2025, 09:06Pyszności ! Mam ten sam dylemat z krokami, czasu stanowczo mi brak. Tak samych z siebie, z codziennego chodzenia przeważnie ok 6 000 się nazbiera, latem będzie dużo więcej ale na spacery nie mogę sie wyrobić. Koniecznie znajdź czas na występ córki, to ważniejsze od kroków !
Zapiski_Isabelle
8 kwietnia 2025, 08:52Miłego dnia Tobie również i powodzenia Córci. Moja chodziła do Konserwatorium na śpiew kiedyś. Też śpiewała, gra na fortepianie i balet ćwiczy. Modern. Jazz. Ale nie śpiewa jakoś idealnie, już nie chodzi na śpiew. Obecnie jej pasją są konie.
Alianna
8 kwietnia 2025, 08:31Powodzenia w realizacji planów. 😘
kasiaa.kasiaa
8 kwietnia 2025, 08:09Pięknego dnia 🌞