
Po pierwsze i najważniejsze!!! Chciałam najbardziej serdecznie jak tylko się da podziękować Wam za to, że jesteście tu ze mną w niedoli grubasa








Wiecie co? Jak ja tak piszę te głupoty, to nawet nie wiem, co piszę... Dopiero jak już opublikuję, to się okazuje, że to jest beznadziejne.... W sensie, że ja jestem w stanie beznadziejnym... w sensie, że nie ma dla mnie już nadziei... Już na zawsze pozostanę Pszygłupem! A nawet powiem więcej: von Pszygłupem!!!
A propos moich egzaminów, to postanowiłam się wcale nimi nie przejmować



Laski, ja nie wiem, co ja mam zrobić z takim oto problemem: otóż dostaję zaproszenia od różnych osób, a przeca ja się zamkłam, to skąd one wiedzo, że by chciały mnie poczytać? I skąd one wiedzo, że ja taka fajna i śmieszna? Która podkablowała? Przyznać się tam szybko!!! Cytryna? Kofi Ananana? Moniczek1979? Anka od Marychy? No która?
No i jakieś małolaty 16-letnie chude patyki chcą mnie. A ja nie za bardzo chcę takie małe dzieci mieć w znajomych. Mam już sporo "córeczek" - one akurat są fajne i śmieszne. Ale już więcej mi nie trza. Albo jak ktoś ma też zamknięty pamiętnik, to ja nie mogę sprawdzić, kto to jest i też nie akceptuję. Czy to się nie odbije na mym zdrowiu psychiatrycznym... tfuuu.... psychicznym??? Mi już wystarczycie Wy i więcej mi nie trza, no CHYBA ŻE znam kogoś z widzenia. Na ten przykład ETALONEK mnie zechciała, no to wzięłam ją akceptnęłam, bo znam z widzenia od Kofi Anananana i chyba Pudelkkkka


Ojej, ale nudą powiało... Za długi wpis



Tak więc płynnie przeszłyśmy do mojego wczorajszego menu.
Śniadanie

Drugie śniadanie

A z obiadem to było tak, że byłam bardzo strasznie głodna i zjadłam prędko i nim się zorientowałam, że foty żem nie cykła, to już była musztarda po obiedzie. Tzn. nie było żadnej musztardy, bo ja nie lubię musztardy (ale nie mylić z jedną vitalijką o wdzięcznym nicku "musztardapoobiedzie), więc nie było żadnej musztardy, ale jest takie powiedzonko, znacie? To o czym ja mówiłam? Acha... no i nie było już tego obiadu, ale zrobiłam zdjęcie pustego garnka po bigosie. Bo właśnie bigosik jadłam, ale taki z młodej kapustki, już kiedyś go robiłam

I to wygląda tak, znaczy się pusty garnek

TEGO NIE CZYTAJCIE!!!!
Na spacerze pożarłam 2 batoniki rossmannowe niskokaloryczne.
KONIEC NIECZYTANIA!!!
Na kolację zjadłam jabłko.
Wczoraj Jej Maleńkość dostała na spróbowanie ciasteczko HIPP. Zjadła prawie połowę.



Pełne skupienie na twarzy

Dzisiaj laseczki kofane, Monia gwałci się jajecznie



Dzisiaj Pafcio podchodzi do mnie jedząc banana i zagaduje do mła w te słowa: "Monia, Ty jesteś jak CHIQUITA" A ja: "że w sensie taka żółta i zakrzywiona?" A Pafcio: "Nie, że TAKA WYJĄTKOWA!"

I tym WYJĄTKOWO optymistycznym akcentem kończę mój dzisiejszy wpis. Lecę robić obiados

Wasza na zawsze
Monisława von Pszygłup de la Schajba
MONIKA19791979
29 maja 2012, 12:59wyśpie się i cię komentne lecebomały sie obudzi
majarzena
29 maja 2012, 12:43A ja kiedys tam przyjelam jakies tam mlode i szybko je usunac musialam, bo trzy razy dziennie pisaly te same bzdety i swiecily mi jakimis wylaszczonymi zdjeciami z sieci. A ja zdecydowanie takie naturalne tluszczyki lubie albo Moni tluste brzuszysko. Nie miej skrupulow, jak Ci nie odpowiada to po co przyjmowac te zaproszenia. A z tym seksem to wystopuj, bo mnie boli na sama mysl, ze co poniektore maja tak dobrze. No tak po ludzku zazdrosna jestem:)
marusia84
29 maja 2012, 12:41Ja też pamiętnik zamkłam i nikt mnie już nie zaprasza, ale wcześniej przyjęłam pare małolat które ani razu nie zajrzały do mnie !! Wiec je wywaliłam , a co . Ty - gruba ??/ A co ja jestem - morświn chyba :(((
Lizze85
29 maja 2012, 12:41Kosiammm Cię normalnie :)))
Walczymy
29 maja 2012, 12:40Oj zakrzywiona to Ty jesteś, skrzywiona i pokrzywiona też Monistycznie oczywiście ;) taki długi wpis walnęłaś że zapomniałam co było na początku ;) Już sprawdziłam i wiem :) z pensjonatem super pomysł, słuchaj może weźmiemy pozyczkę unijną i rozkręcimy biiznes :) jakieś wczasy odchudzające dla vitalijek :))) to jest mega myśl :) A maciupiejstwo jaki ma piękny śliniaczek! Gdzież go zakupiła, bo chcem taki :) A Paweło cudny :) A jakbyś tyle chłopa do domu ściągneła, to mogłabyś nie wydolić ;) ale schudłabyś raz dwa :) zresztą co ja piszę Ty chuda jak te 16nastki jesteś :PPP tylko sie tu kokosisz z Nami :*
szyszunia0803
29 maja 2012, 12:35wariacie ty nasz kochany:)
aeroplane
29 maja 2012, 12:24a ja tych mlodycxh i chudych nie przyjmuje, bom ja stara i gruba- 2 one to jedna ja hahaha
aeroplane
29 maja 2012, 12:24nic tylko go kochac i dopieszczac :))))