Nie ma to tamto, koniec tego lenistwa i obżarstwa! Trza się brać za intensywne odchudzanie, bo do wakacji zostało niewiele czasu. Chciałam mieć płaski brzunio, to muszę wziąć się za siebie w końcu. Zostało mi tylko 1,5 kg do zrzucenia. Przecież to tak bardzo mało. No przecież dam radę, prawda?
Mówicie, żeby smarować się serumami i kremikami ujędrniająco-antycellulitowo-antyrozstępowo-upiększającymi po sexcecach, bo Pafcio będzie miał uczucie efektu MYDLANEJ GĘBY





Ostatnio naukę sobie nieco odpuściłam, ale już dzisiaj muszę przysiąść, bo w końcu nie zaliczę tego. Począwszy od soboty 26 maja mam egzaminy co weekend, nawet wtedy, gdy nie mam zjazdu. I tak do 24 czerwca. A w niektóre weekendy mam po kilka egzaminów

Acha, bo się kiedyś ktoś pytał co ja studiuję. Aż wstyd się przyznać... Studiuję FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ na UW. Został mi roczek i będę panią madżyster



Dzisiaj mam w planach zakupo-bazaro-spacer z Jej Maleńkością, jakiś obiad sklecę i pouczę się. Pogoda zapowiada się przecudna



Dzisiaj nie mam weny twórczej, więc nie pospadacie z krzeseł ze śmiechu i nie poopluwacie monitorów

A oto wczorajsze jedzonko.
Śniadanie

Kawa tym razem od Krzysia

Zrobiłam zdjęcie obiadu, ale gdzieś mi go wcięło



Dobre było! mniam mniam

W ramach kolacji zjadłam ostatnią babeczkę, bo kto zjada ostatki, ten piękny i gładki!

Laseczki kochane, to by było na tyle. Dziękuję za wszystkie milutkie komentarze, szczególnie te dotyczące deseru i przekąski

Życzę Wam miłego i udanego oraz cieplutkiego poniedziałku. Pracujcie jak mróweczki i uwijajcie się jak pszczółki

Wasza 4 ever
Monisława von Pszygłup de la Schajba
.morena
21 maja 2012, 09:20ciesz się że chociaż dba o higienę tamtych rejonów :)) nie każdy dba, wiem co mówię, bo by,łam z takim delikwentem :P zyczę powodzenia na egzaminach, nie wierzę, że nie zdasz w 1 termnie :) a co do odchudzania - w czasie nauki również spalamy kalorie :))
coffeebreak
21 maja 2012, 09:15To chłopaki mają żele do Wacków??? Muszę mojemu kupić. Mam ochotę się wpenić :-))) Finanse mówisz.... to Pablo rozumiem całą kasę Ci oddaje. W końcu to ty się na tym znasz najlepiej!