- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1337)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 632238 |
Komentarzy: | 10379 |
Założony: | 2 lipca 2009 |
Ostatni wpis: | 30 kwietnia 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
widać już coś? zaczyna być w miarę fajne? ;)
a pod kolejnym linkiem jest początek mojej nowej pracy :)
nogi już mi odmawiają posłuszeństwa.... tak więc na tym zakończę, a jak mnie najdzie znowu wena to będę kontynuować obydwa obrazy :) jestem z siebie bardzo ale to bardzo zadowolona :) :) :)
rozmowa trwała kilkanaście minut...
wszystko w porządku, wszystko gra i w ogóle, a na koniec mi mówi, ze zadzwoni do mnie w poniedziałek za tydzień abym przyszła na 1 dzień na próbę.... no proszę ja cię..... my tu pracy poszukujemy a nie dni próbnych, daj nam pracę a my sie odwdzięczymy i zarobimy na siebie....
a tak poza tym?
poza tym to na fb co rusz to nowi goście do mnie wypisują ze jestem piekną kobietą i że chcą mnie poznać, a tego nie było jeszcze miesiąc temu!!! czyżbym aż tak wypiękniała????????????
dzisiaj sprzedalam swoje kieliszki do wina, te które malowałaqm kiedys :) :) :) moje kieliszki :)
a za chwilę idę na rozmowę o pracę :) :) :)
witam wszystkih :) co tam z nowości?
pojechałam do Aten pomóc jednemu kumplowi, bo chciał wyprasować kilka koszulek do pracy i jedne spodnie, nie wzięłąm za to pieniedzy, choć chciał zapłacić, bo jakby nie było, to to jest kolega i skoro od 2 lat się znamy i sbie pomagamy nawzajem, to głupio mi było... a w ogóle tot ego prasowania było tyle jakby kot napłakała, więc to też sprawiło ze nie wzięlam kasy....
pracy nadal niet... szukam, dzwonię, pisze ogłoszenia, ale do mnie wydzwaniają sami debile i błagają bym sie z nim żeniła bo oni tylko polkę chcą, albo bym chociaż na seks się zgodziła b polki w tym są najlepsze.... tak wiec sami rozumiecie...
paznokcie dzisiaj dopiero zyłam, a malowałam je lakierem kupionym w Jumbo, za 99 centów, a trzyma się na paznokciach 9 dni!!! i wszystko w tym czasie myłam bez rękawiczek, normalnie żyłam, n9ie zwracałam na nie uwagi, po to by sprawdzić ile lakie rwytrzyma!!!! i git!!!! 9 dni to super czas w porównaniu z poprzednimi które trzymały się 1 do 2 dni a jeden przedrogi co miał być na 2 tygodnie trzymał się 3 dni i to z rękawiczkami w rakcie mycia naczyń!!!
a co poza tym? nic.... waga tta sama... wczoraj odebralam książkę "Secret" i szykuje się by ja przeczytać, choć jeszcze poprzedniej nie skończyłam....
chcecie zobaczyć co wykombinowałam wczoraj? jedno jest z arbuza a drugie z .... peponii, czyli nie wiem jak to isę zwie po polsku...
oto linki do zdjeć:
arbuz a w środku świeczuszka :)
arbuz przed wydrążeniem miąższu
no i jak wam sie podoba? jak na pierwszy raz to chyba całkiem całkiem mi wyszły :)
zamówiłam dzisiaj 3 nożyki do wycinania w arbuzie....
a co poza tym? poza tym stare dzieje... pracy nie ma, ogłoszenia daję co rusz nowe, ale mi dzwonią ludzie do pracy za granicą lub daleko gdzieś na wyspach, a ja nie mam do tego serca by sie wpakować w takie coś po raz kolejny. wolę tu na miejscu pracować ile daję radę, niż przeżyć po raz kolejny piekło...
obcięłam sobie włosy na krótko, bo coraz cieńsze są i słabo już wyglądały po tym całym wypadaniu, nadal wypadają...
dietka dietką, ale wczoraj wpadłam znowu w sidła lodów.... wczoraj po raz pierwszy zjadłam lody, mimo że nadal są zabronione, a dzisiaj to już w ogóle przesadziłam, ale już na nie patrzeć nie mogę.... minie mi....
na krótko tym razem.... to było w dniu obcięcia, dzisiaj jest trochę inaczej :)
co porabiacie? u mnie cienko pod wieloma
względami...
wlaśnie wzięłam sie za depilator... ból nie z tej ziemi.... brrr....
dietę trzymam, wpierniczam lody mojej roboty 0% z soku owocowego z torebki ze słodzikiem. tyle że nie mogę ich zbytnio lizać bo ten kwas mnie zaczął zczypać w wargi i język.... daję sobie spokój więc z tymi kwaśnymi lodami a zrobię te drugie z mleka i banana, albo z mleka z kawą i ze słodzikiem.... w tych samych foremkach, są bardzo przydatne :)
a wy co porabiacie? jest ktoś kto znalazł pracę w kryzysie? albo stracił co gorsze??? u mnie jest strasznie pod tym względem... zostałam znowu z groszami w kieszeni i z kolegą ktory mi pomaga gdy chce. niczego nie żądam o nic nie proszę, tylko jak sam zauważy że czegoś mi brakuje to mi to kupuje... Bogu dzięki ze on istnieje.....
tofakt, nudzi mi się..... baaaardzo.....
nie wiem co mam ze sobą zrobić.... obudziłam się po 11 i nic tylko leżę.... albo przed kompem siedzę... i nawet jeszcze się nie ubrałam.... chyba już nie ma po co, bo za chwilę znbowu ciemno będzie.... :)